Witam. Żałoba to czas płaczu i żalu, gniewu i zazdrości. Pani emocje są naturalne. To co utrudnia Pani, przeżycie żałoby i pogodzenie się ze śmiercią mamy, to brak wcześniejszej z nią separacji. Osiągamy dorosłość, poprzez oddzielenie się emocjonalne od rodziców, niezależność i poszukiwanie wsparcia na zewnątrz, wśród
Ostatnio rozmawiałam z moją mamą o czasach, kiedy to ja byłam dwuletnim rozbrykanym Pączkiem. A ona młodą mamą, której życie zaczynało się powoli stabilizować po przewrocie wrześniowym, czyli moich narodzinach. Kiedy zapytałam ją o to, czy widzi podobieństwo w jej niegdysiejszym i moim teraźniejszym zachowaniu, skwitowała to tylko znajomym – „Kiedyś to były zupełnie inne czasy”. Kiedyś były inne czasy, serio. Rewolucja pod tytułem „pierwsze dziecko” odbywała się w bardziej sprzyjających warunkach. Jeżeli moja własna mama mówi mi o tym, że kiedyś żyło się łatwiej, wierzę jej w 100%. I wcale nie chodzi o to, czy komuna lepsza czy kapitalizm. Albo o to, czy lepiej w konserwatywnych, czy liberalnych klimatach. Wiesz o co chodzi? O to, co nam do głowy wkładają media (te stare i te nowe). O to, jak kształtują nasze pragnienia… Nie wierzysz mi? A proszę bardzo: 1. Figura z wybiegu Kiedyś nie było czegoś takiego, jak tłuszcz palmowy czy MOM w konserwie. Jadło się pewnie tyle samo co teraz, tylko że co innego. Obstawiam, że szło w cycki. Musiało iść :) Oprócz tego, samochód nie był czymś tak powszechnym. Nie trzeba było biegać na siłownię, bo siłownię to się miało, pokonując kilka kilometrów do pracy w tę i z powrotem. A przy tym wszystkim i tak nie było mody na wychudzone modelki z wybiegów. Dziewczyny miały piękne, zdrowe kształty i nie wiedziały co to cellulit. 2. Photoshop – wynalazek szatana Gwiazdy z okładek czasopism, modelki, ba! zdjęcia na Facebooku i Instagramie są już nawet obrabiane przez byle Kowalskiego… Kowalską w sumie, bo to wśród kobiet taka spinka na glejmor look. Ha! Wiesz, dlaczego czasem tęsknię za poprzednim telefonem? Bo w nowym nie ma opcji rozmywania twarzy podczas robienia zdjęć. Na mnie też to działa. Na każdą z nas! No bo skoro widzimy zdjęcie koleżanki, której nie widziałyśmy dwa lata i wygląda nagle jak milion dolarów… my też tak chcemy. Bo nie chcemy czuć się gorsze, prawda? 3. Kult posiadania Uuuu, tutaj mogłabym pisać, pisać i pisać. Bo nasza rzeczywistość jest jednym wielkim konsumpcjonizmem. Oglądamy megadrogie ciuchy w filmach i serialach, podglądamy życie gwiazd i chcemy tego samego. To już nie są czasy, w których coś co widzimy w telewizji, wydaje nam się odległe i nieosiągalne. Jest internet, możemy zaraz tego poszukać, zobaczyć, ile kosztuje. Możemy wziąć kartę kredytową i kupić to na raty. Jakoś się spłaci przecież. Po prostu będziemy więcej pracować. Na dom/mieszkanie też się weźmie kredyt. Na 30 lat… no bo chyba 30 lat to mamy zamiar pracować, prawda? I jednym podpisem fundujemy sobie wyrok więzienia na 30 lat… no ale jak inaczej, jak takie czasy? Gdzieś trzeba mieszkać, w coś dzieci ubrać… czymś trzeba do pracy dojechać. Wszystko kosztuje. No to pracujemy więcej, żeby zapewnić sobie i rodzinie godne funkcjonowanie. Tylko, że człowiek nie jest robotem. Nie można go zaprogramować. Prędzej czy później coś się zepsuje. Zdrowie najprawdopodobniej. Fizyczne albo psychiczne. 4. „Prawdziwe” facebook`owe życie No ale jak tu się nie zarzynać, skoro odpalając byle Facebooka czy Instagram, widzimy że nasi znajomi radzą sobie doskonale, mając sytuacje podobne do naszych? Na zdjęciach są zawsze uśmiechnięci, pokazują drogie telefony, samochody. Oni to pewnie nie na kredyt. Tylko my. No to dawaj i my kupimy jakiś fajny samochód. Rata 800 zł miesięcznie. Jakoś damy radę. I siup! Na tablicę facebook`ową fotkę z najnowszą bryką. I teraz ktoś inny ogląda Twoje zdjęcie i biegnie po kredyt, bo on też chce a przecież tak najłatwiej. Kasa, kasą. A co ze związkami międzyludzkimi? Tamta to ciągle pokazuje tylko zdjęcia z wyjazdów. Bez męża i dziecka… no bo taka praca. Ale się uśmiecha, więc pewnie jest tam szczęśliwa. A ta tutaj, proszę bardzo, szczęśliwa uśmiechnięta rodzina. Dziecko takie pogodne. Pewnie zawsze jest takie. Nie ma humorów, tak jak moje. No bo gdyby miało, to chyba nie byłoby uśmiechnięte na każdym zdjęciu? 5. Serialik na dokładkę? No to jak już taka matka załamie się nad swoją figurą, nad niedoskonałą twarzą, pokłóci się z mężem raz o brak pieniędzy, innym razem o brak czasu dla rodziny. Jej mąż w odwecie powie, że on pracuje, żeby ona mogła SIEDZIEĆ z dzieckiem w domu, mamy już komplet nieszczęścia. Z seksu nici, idzie dziewczyna nocą oglądać serial… przy prasowaniu, żeby nie było, bo jeszcze nie oszalała do reszty. I tak prasuje biedaczyna, i ogląda te współczesne historie kobiet takich jak ona, i… płacze. Bo nie ogląda w tych serialach miłości ponad wszystko i happy endu. Happy Endu nie ma, bo ciągle ktoś się zdradza, ktoś rozwodzi, dzieci psują związki albo związki psują dzieci. Serialowe żony są zazdrosne o ładne, zgrabne, młode dziewczyny z pracy męża, po czym okazuje się, że źle trafiały, bo mąż zdradzał je z najlepszą przyjaciółką… bla bla bla. W dzisiejszych czasach o spadki nastrojów czy depresję nie trzeba się specjalnie prosić. Takie właśnie depresyjne czasy nastały. Wszystko przez to, że chcemy więcej i lepiej. Bo wydaje nam się, że tylko my nie mamy tak, jak mają nasi znajomi na Fejsie czy gwiazdy w serialach. A depresja czeka cierpliwie pod drzwiami i wypatruje chwili, w której te drzwi jej otworzysz. I jak złodziej zaczyna Ci wszystko w domu demolować a Ty… nie masz siły nawet sprzątać… Na koniec mam dla Ciebie film. Który pomimo tego, że pokazuje naszą smutną rzeczywistość, prawdopodobnie sprawi, że podniesiesz wysoko głowę i powiesz do samej siebie: „Jestem ponad tym wszystkim. Nie dam się zmanipulować.” KLIKNIJ I OBEJRZYJ NA FACEBOOKU.
Czwarty trymestr ciąży. Jak dbać o siebie po porodzie. Depresja Mamy w Domu. Czwarty trymestr ciąży o którym się nie mówi.
fot. Adobe Stock, Mary Long Spis treści: Co to jest depresja Objawy depresji Przyczyny depresji Rodzaje depresji Testy na depresję Leczenie depresji Co na depresję bez recepty? Jak pomóc osobie z depresją Skutki depresji Co to jest depresja Depresja jest zaburzeniem psychicznym. Jest zespołem objawów z dominacją obniżenia nastroju, trwającym co najmniej dwa tygodnie (albo krócej, jeśli objawy są silne i szybko narastają). Według danych Światowej Organizacji Zdrowia depresja jest najczęściej występującym zaburzeniem psychicznym. W depresji przygnębieniu, poczuciu pustki i beznadziei towarzyszą inne objawy psychiczne oraz fizyczne (somatyczne). Depresja może rozwinąć się u każdego, jednak najczęściej rozpoznaje się ją u osób w wieku 20-40 lat. Częściej dotyka kobiet, choć nie omija również mężczyzn. Szacuje się, że w ciągu całego życia ok. 20% osób przeżywa epizod depresyjny. Objawy depresji Objawy depresji mogą być bardzo złożone i nieco inne u poszczególnych osób. Jednak dominującym symptomem jest stan obniżenia nastroju. W rezultacie człowiek nie może podejmować normalnych codziennych aktywności, inaczej niż przed zachorowaniem. Najważniejsze objawy depresji to: obniżenie nastroju - jest to główny objaw depresji; pacjenci określają go jako smutek, przygnębienie, cierpienie psychiczne; charakteryzuje się tym, że rzeczy i aktywności, które dotychczas cieszyły, przestają dostarczać jakiejkolwiek radości (stan ten nazywa się anhedonią); pacjenci czują, że stracili sens działania, nie mają motywacji, wszystko jest im obojętne; mogą dodatkowo pojawiać się rozdrażnienie, impulsywne reakcje - występują częściej u osób o takim temperamencie, obniżenie napędu psychoruchowego - zwolnienie aktywności fizycznej i umysłowej, wzmożona męczliwość, brak energii i sił, trudność w podtrzymaniu działania, zaburzenie rytmu okołodobowego - niedobór lub nadmiar snu, brak apetytu i utrata wagi (czasami wzmożony apetyt - najczęściej u osób z chorobą afektywną dwubiegunową), objawy somatyczne - bóle głowy, suchość śluzówek, zaparcia, biegunki (w przypadku lęku), uczucie niepokoju w klatce piersiowej lub brzuchu, obniżenie libido, lęk, niepokój - występuje często. Depresja w zależności od jej rodzaju oraz tego, kogo dotyczy (dziecka, osoby starszej, kobiety, mężczyzny - w każdej z tych grup mogą wystąpić nieco inne symptomy), może manifestować się na wiele różnych sposobów. Inne objawy, które mogą świadczyć o depresji, to: poczucie pustki, pesymistyczna ocena własnej przeszłości, teraźniejszości i przyszłości, zaniżona samoocena, poczucie winy, myśli samobójcze, zaburzenie koncentracji i pamięci, zaburzenia miesiączkowania, dobowe wahania nastroju (najgorsze samopoczucie rano, lepsze w południe, najlepsze wieczorem), ból fizyczny (żołądka, mięśni, głowy itp.), urojenia - najczęściej w postaci fałszywych sądów na temat swoich win, zbliżającej się katastrofy lub przekonania o ciężkiej, śmiertelnej chorobie. Depresja może pojawić się w każdym wieku: u niemowląt - zobacz jak rozpoznać depresję u niemowląt; dzieci - zobacz objawy depresji u dzieci, a także nastolatków). Fizyczne objawy depresji Fizyczne objawy depresji mogą pojawiać się przy typowej depresji, jednak szczególne znaczenie mają w rozpoznawaniu maskowanej depresji. Wówczas pacjent, oprócz odczuwania obniżenia nastroju, skarży się głównie na inne objawy, w tym przypadku somatyczne. W rezultacie pomocy poszukuje u lekarzy różnych specjalizacji (np. kardiologa, neurologa), zamiast trafić pod opiekę psychologa lub psychiatry. Do fizycznych objawów depresji należą: uczucie nierównego bicia serca, bóle i zawroty głowy, neuralgie, dolegliwości układu pokarmowego: wzdęcia, biegunki, zaparcia itp., zespół niespokojnych nóg, bóle mięśni i stawów, swędzenie skóry i inne problemy dermatologiczne, nadmierna męczliwość, nawet przy niewielkim wysiłku, tzw. maski behawioralne, okresowe nadużywanie leków lub używek, uczucie ucisku lub niepokoju w klatce piersiowej, utrata masy ciała, trudności w skupieniu uwagi. Nie bez znaczenia jest również wygląd osoby z depresją (przeczytaj więcej: depresja a wygląd). Cechy zewnętrzne, które mogą świadczyć o chorobie, to: uboga mimika twarzy, monotonny głos, spowolnione ruchy, niepokój ruchowy (częsta zmiana pozycji, ruszanie rękami). Przyczyny depresji Nie ma jednej przyczyny depresji. Mechanizm jej powstawania jest złożony, ponadto schorzenie może rozwinąć się w wyniku działania kilku czynników. Przyczyny depresji dzieli się na: przyczyny psychologiczne: w wyniku zawodów emocjonalnych, straty, np. śmierci, rozwodu, przeżytej traumy, złych relacji z rodzicami, przyczyny somatyczne: w przebiegu chorób somatycznych, w wyniku działania leków, używek, zatruć, przy organicznych chorobach mózgu, przyczyny genetyczne: u osób, u których co najmniej jeden rodzic miał depresję, ryzyko zachorowania jest wyższe, przyczyny biologiczne: np. zaburzona aktywność neuroprzekaźników w mózgu. Depresja może się także wiązać z zaburzeniami mikroflory jelitowej. Badania dowodzą, że jelita odgrywają kluczową rolę w produkcji serotoniny, uważanej za hormon szczęścia i dobrego nastroju. Rodzaje depresji Ponieważ istnieją różne przyczyny rozwoju depresji, wyróżnia się wiele rodzajów choroby, np.: Depresja egzogenna (reaktywna) - powstaje w odpowiedzi na czynniki zewnętrzne, np. rozwód, zwolnienie z pracy, doznanie silnego urazu psychicznego, który odmienia życie danej osoby (podobnie może być wywołane załamanie nerwowe). Depresja endogenna - czyli tzw. duża depresja - ma swoje źródło w zaburzeniach przekaźnictwa w mózgu (najczęściej u jej podstaw leży niedobór noradrenaliny i serotoniny, przekaźników odpowiedzialnych za dobry nastrój). Przeczytaj: depresja endogenna. Depresja poporodowa - jej przyczyną najczęściej są zmiany hormonalne towarzyszące ciąży. Do objawów depresji poporodowej należą: poczucie bycia niedobrą matką, lęk o zdrowie dziecka, niechęć do dziecka, przygnębienie, myśli samobójcze. Depresja dwubiegunowa (maniakalna) - inaczej choroba afektywna dwubiegunowa - objawia się naprzemiennie występującymi epizodami przeciwstawnych stanów: depresji i manii (więcej: depresja dwubiegunowa). Depresja lękowa - jest związana z silnym uczuciem lęku i pobudzeniem nerwowym (więcej: depresja lękowa). Depresja hipochondryczna - osoby na nią cierpiące są przekonane o poważnej, przewlekłej chorobie na jaką zapadły. Depresja maskowana - nie towarzyszą typowe objawy depresji, takie jak smutek czy przygnębienie. Sygnały, które mogą wskazywać na depresję maskowaną to dolegliwości somatyczne, przewlekłe bóle (zwłaszcza głowy, brzucha, ale także innych narządów), zaburzenia snu, zaburzenia odżywiania. Depresja psychotyczna - to depresja, której towarzyszą szczególnie objawy psychotyczne (urojenia i/lub omamy). Fałszywe przekonania prezentowane przez chorego dotyczą najczęściej jego win i grzechów, chorób oraz zbliżających się katastrof. Chory może odbierać również fałszywe informacje ze strony zmysłów (są to omamy), w postaci np. zapachów lub dźwięków (w tym głosów). Depresja senioralna (w starszym wieku) – cierpią na nią osoby po 60. roku życia. Związana jest ze zmianami hormonalnymi, jakie zachodzą w organizmie osób starszych, mogą do niej przyczyniać się współistniejące choroby i ból towarzyszący na co dzień pacjentowi. Do depresji senioralnej często przyczynia się także stres, jaki pojawia się po przejściu na emeryturę. Depresja alkoholowa - jest to depresja związana z uzależnieniem od alkoholu. W tym przypadku depresja może być zarówno skutkiem nałogu (najczęściej), jak i jego przyczyną (czytaj: depresja a alkohol). Depresja wynikająca z chorób - w przebiegu niektórych schorzeń pacjenci częściej narażeni są na występowanie epizodów depresyjnych, to np.: niedoczynność tarczycy, cukrzyca, padaczka, zespoły bólowe, nowotwory, nadciśnienie, schorzenia neurologiczne (np. choroba Parkinsona) i układowe oraz choroba niedokrwienna serca. Na pojawienie się depresji mogą wpływać również leki: beta-adrenolityki, cytostatyki, blokery kanału wapniowego, glikokortykosteroidy, interferon alfa lub benzodiazepiny. Depresja jesienna (sezonowa) - warto też wspomnieć o depresji jesiennej, która jest stanem obniżenia nastroju i pogorszenia koncentracji, występującym tylko w okresie jesienno-zimowym. Testy na depresję Teoretycznie rozpoznawaniem i leczeniem depresji powinien zajmować się psychiatra. W Polsce jednak lekarzy z tą specjalizacją jest wciąż za mało, dlatego często depresja diagnozowana jest przez lekarza POZ. Wielu lekarzy w diagnozowaniu depresji posiłkuje się prostym testem przesiewowym złożonym z dwóch pytań: Czy w ciągu ostatniego miesiąca odczuwał/odczuwała Pan/Pani zmniejszenie zainteresowań lub osłabienie odczuwania przyjemności? Czy w ciągu ostatniego miesiąca czuł/czuła się Pan/Pani smutny/smutna, przygnębiony/przygnębiona, miał/miała poczucie braku nadziei? Jeśli pacjent odpowie TAK choć na jedno z tych pytań, lekarz może podejrzewać u niego depresję. Aby ostatecznie potwierdzić chorobę, konieczny jest pogłębiony wywiad psychiatryczny, niekiedy badania laboratoryjne (depresja często łączy się z chorobami somatycznymi, np. niedoczynnością tarczycy, czy chorobą wieńcową). W rozpoznawaniu depresji stosuje się kryteria Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych. Na podstawie dokładnego wywiadu z wykorzystaniem tych wytycznych, można rozpoznać depresję, a także stopień jej ciężkości oraz cechy (np. występowanie zespołu somatycznego). Test Becka W internecie można znaleźć test na depresję: test Becka, zwany też skalą depresji Becka. Jest on przeznaczony do samodzielnej oceny własnego samopoczucia. Test opracował amerykański psychiatra Aaron Beck. Składa się z 21 pytań, które pozwalają określić poziom zaawansowania depresji spośród stanów: brak depresji lub obniżenie nastroju, umiarkowana depresja i ciężka depresja. Należy jednak pamiętać, że diagnoza depresji zawsze powinna być stawiana przez lekarza specjalistę. Leczenie depresji Do podstawowych metod terapeutycznych stosowanych w leczeniu depresji zalicza się: farmakoterapię, czyli stosowanie leków antydepresyjnych, które wpływają na przekaźnictwo neurochemiczne w mózgu. Antydepresanty zaczynają działać po 2-3 tygodniach). Chory odzyskuje chęć życia, ma więcej energii, lepiej sypia. Aby leczenie było skuteczne, kuracja antydepresantami powinna trwać nie krócej niż 6-12 miesięcy; psychoterapię – powinna ona uzupełniać farmakoterapię, a w łagodnych stanach depresyjnych, gdzie objawy nie są zbyt nasilone, można zrezygnować ze stosowania środków farmakologicznych właśnie na rzecz psychoterapii. Jeśli objawy depresji są bardzo nasilone (pacjent miał np. próby samobójcze), konieczna bywa hospitalizacja. W leczeniu umiarkowanej i ciężkiej depresji stosuje się leki przeciwdepresyjne na receptę, dodatkowo można zastosować psychoterapię. W łagodniejszych przypadkach depresji psychoterapia polecana jest na równi z lekami. Celem leczenia depresji jest wyeliminowanie objawów i przywrócenie funkcjonowania na poziomie sprzed choroby oraz zapobieganie nawrotom. Leki na depresję Leki na depresję, czyli leki przeciwdepresyjne, to grupa leków, których działanie obejmuje: poprawienie nastroju, zwiększenie energii, regulację rytmu dobowego (snu, apetytu), zmniejszenie niepokoju i lęku, poprawę koncentracji. Wyróżnia się kilka grup leków na depresję. Działają one w różnym stopniu na poszczególne objawy depresji, dzięki czemu lekarz może dobrać odpowiedni preparat dla konkretnej osoby. W doborze leku przeciwdepresyjnego, specjalista kieruje się wieloma zmiennymi, wiekiem, obciążeniem chorobami czy stosowaniem innych leków. Leki na depresję dzieli się na: inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (np. citalopram, escitalopram, paroksetyna) - zwiększają stężenie serotoniny, trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne (np. amitryptylina, klomipramina, dezipramina) - hamują wychwytywanie zwrotne serotoniny i noradrenaliny, inne leki przeciwdepresyjne: - inhibitory wychwytu zwrotnego noradrenaliny (reboksetyna), - inhibitory wychwytu zwrotnego dopaminy i noradrenaliny (bupropion), - inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny i noradrenaliny (wenlafaksyna, duloksetyna), - leki o mechanizmie receptorowym (mianseryna, mirtazapina), - leki o złożonym działaniu (trazodon, wortioksetyna), - agomelatyna, - moklobemid, - tianeptyna. Należy pamiętać, że leki przeciwdepresyjne mogą powodować różnorakie działania niepożądane. Należy omówić je z lekarzem. Inne metody leczenia depresji Możliwości radzenia sobie z depresją nie kończą się na wizycie u psychologa oraz przyjmowaniu leków. W terapii i zapobieganiu depresji stosuje się również: aktywizację behawioralną - szczególne polecana dla osób starszych, polega na włączaniu osoby z depresją do różnorakich działań społecznych, które mogą dostarczyć radości, uprawianie sportu - badania potwierdzają skuteczność aktywności fizycznej w poprawie stanu psychicznego i eliminowaniu objawów depresyjnych, lampę antydepresyjną - stosowana jako uzupełnienie leczenia depresji niesezonowej oraz główna forma leczenia depresji sezonowej, przezczaszkowa stymulacja magnetyczna - stosowana w depresji lekoopornej, terapia magnetowstrząsowa - celem jest pobudzenie korowych struktur mózgu, stymulacja nerwu błędnego - stosowana w leczeniu depresji lekoopornej, głęboka stymulacja mózgu - metoda inwazyjna, którą przeprowadza się w specjalistycznych ośrodkach, polega na pobudzaniu określonych struktur mózgu impulsami elektrycznymi. Co na depresję bez recepty? W leczeniu depresji o łagodnym przebiegu można posiłkować się środkami dostępnymi bez recepty, które działają nieco słabiej niż te przepisane przez lekarza, jednak również mogą poprawić samopoczucie i złagodzić dolegliwości. Naturalne "antydepresanty" bez recepty mogą być również uzupełnieniem psychoterapii. Są szczególnie polecane przy okresowym obniżeniu nastroju. Leki i środki bez recepty, które mogą pomóc w łagodzeniu objawów depresji, zawierają: melatoninę - poprawia sen, ziele dziurawca - ma łagodne działanie przeciwdepresyjne, witaminę B6 - wspomaga pracę układu nerwowego, głóg - działa uspokajająco, kozłek lekarski - uspokaja, zmniejsza uczucie lęki i działa nasennie, chmiel zwyczajny - uspakaja, poprawia zasypianie, lawendę - rozluźnia mięśnie, relaksuje, melisę - koi nerwy, wycisza, poprawia zasypianie. Jak pomóc osobie z depresją Osoba z depresją nie zawsze jest świadoma swojej choroby, dlatego czujność bliskiej osoby i wsparcie są nieocenione w wychodzeniu z dołka psychicznego. Aby pomóc osobie z depresją, skorzystaj z porad specjalistów: unikaj stwierdzeń typu "weź się w garść" - depresja do poważne zaburzenie, które wymaga leczenia, czy to pomocy psychologicznej czy leczenia farmakologicznego; sama chęć wyjścia z depresji to za mało, cierpliwie podnoś na duchu - czasami wielokrotnie potrzebne jest zapewnienie "że to ci przejdzie", "tak, wyzdrowiejesz", zachowaj dla siebie puste slogany na pocieszenie - to może zrazić osobę chorą, która potrzebuje często konkretnej pomocy, nie pospieszaj - cierpliwie słuchaj i obserwuj, ale nie obciążaj chorego nadmiarem pomysłów i działań, po prostu bądź, uzgodnij z tą osobą, jak możesz pomóc, co możesz dla niej zrobić, nie ukrywaj przed lekarzem wiedzy na temat myśli samobójczych u osoby z depresją - nawet jeśli chory cię prosi cię o dyskrecję, dla jego dobra, powinieneś o tym powiedzieć lekarzowi, wspieraj chorego w leczeniu. Skutki depresji Skutkami depresji są różnorodne komplikacje w codziennym funkcjonowaniu. Utrudnione dla osoby chorej na depresję stają się kontakty z bliskimi oraz wykonywanie obowiązków domowych i zawodowych. Wiele aktywności jest wręcz niemożliwych do zrealizowania. Częściej zdarzają się pomyłki i błędy. Osoba chora na depresję ma też inne poczucie czasu. W głębokiej depresji wydaje się on stać w miejscu. Z czasem w depresji mogą pojawić się myśli samobójcze a bez odpowiedniego wsparcia i leczenia skutkiem bywa samobójstwo. Wiele osób ma myśli samobójcze (40-80%), a życie odbiera sobie 15% osób chorych na depresję (niektóre źródła podają znacznie wyższe odsetek). To, jak bardzo zaawansowane i nasilone są efekty zaburzeń depresyjnych, zależy od głębokości choroby, cech osobowości, czynników zewnętrznych (sytuacji rodzinnej, materialnej), funkcjonowania przed depresją oraz współistnienia innych zaburzeń psychicznych. Źródła: S. Pużyński, Depresje i zaburzenia afektywne, PZWL Wydawnictwo Lekarskie, Warszawa 2017,M. Jarema, Depresja w praktyce lekarza POZ, PZWL Wydawnictwo Lekarskie, Warszawa 2017, Kiedy smutek jest chorobą, Czytaj także:Depresja u dzieci i nastolatków – objawy, przyczyny, jak pomócNerwica - objawy nerwicy lękowej, żołądka, serca, natręctw, wegetatywnejObjawy stresu długotrwałego. Jakie sygnały wysyła ciało i umysł?Kortyzol (hormon stresu) - wpływ na organizm + jak go obniżyć Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
Chociaż depresja matki nie ma wpływu na zapadalność na astmę u potomstwa, to jednak ma znaczący wpływ na przebieg leczenia dziecka chorującego na astmę – w badaniu, którego wyniki opublikowano w lutowym numerze Pediatrics, matki z objawami depresyjnymi istotnie częściej niż matki bez objawów depresyjnych zgłaszały, że dziecko
Witam drogie mamusie.. borykam sie z problemem depresji, przynajmniej tak mi sie wydaje ze to będzie to:( Jestem mama 2 letniego syna i oczekuje drugiego dziecka ktore ma sie pojawić juz w przyszlym roku. Mąż od długiego czasu ciagle pracuje, właściwie odkąd jesteśmy małżeństwem to siedzę sama. Przeprowadzilam sie do męża na wieś, nikogo tu nie znam, pierwsze domy sa oddalone od naszego o 2 km wiec przejezdzamy przez wies tylko samochodem. Wyskok do miasta to sa dla mnie wakacje, wpadlam w obsesyjne kupowanie produktow spożywczych(żeby tylko pojechać do miasta). Pracy nie mam, zwolnili mnie. Po drodze byly duze problemy zdrowotne wiec nie moglam szukac następnej pracy.. Mój dzień raczej wyglada ciągle tak samo, rutyna, rutyna i jeszcze raz rutyna. Mąż jak wraca z pracy to tylko chwilka gadki o tym jak zle w pracy albo jacy ludzie z nim pracuja i idzie rozwijac swoje pasje i marzenia. Dom, dziecko i wszystko inne na mojej głowie. Sobota, niedziela inna robota męża i znow sama z dzieckiem. A ja co? Ja nie wyrabiam:( płacze po kątach, jestem nieszczęśliwa, flustracje przelewam na syna i błędne koło sie zamyka. Syn jest do mnie przywiazany w stopniu znacznym,ciężko go zostawic z dziadkami wpada w histerie przez co jestem postrzegana ze napewno dziecko źle wychowuje.. prawo jazdy mam ale jest jeden samochod i to w takim stanie ze balabym sie tym jechać nawet do miasta. Koleżanki odeszly bezpowrotnie po szkole i studiach. Niby mam wszystko męża, dziecko o ktorym marzyłam i drugie w drodze a z drugiej strony nie mam tej spontaniczności, wyjscia do ludzi, rozmowy takiej przyjacielskiej.. może któraś z Was przechodziła przez cos takiego? Jak sobie z tym poradzic? Cytuj
- Χሼ в инխδа
- Зиኝጢ свай
- Թюκо ውωηοτቩщխ
- ፕ μурυд ቆе
- Я եкреնեዎ
- Из ζαጨካ
- ሔумιзв иጹуκոрፅтоς
- Աзοж ш цοጹа лоռ
Jeśli po porodzie jesteś stale zmęczona, w złym nastroju, nic Cię nie cieszy i ciągle boisz się, że jesteś złą matką, prawdopodobnie masz depresję poporodową. Powiedz o tym bliskim i pójdź do lekarza. Od 10 do 22 procent kobiet po porodzie cierpi na depresję poporodową.
Zgodnie ze swoją misją, Redakcja dokłada wszelkich starań, aby dostarczać rzetelne treści medyczne poparte najnowszą wiedzą naukową. Dodatkowe oznaczenie "Sprawdzona treść" wskazuje, że dany artykuł został zweryfikowany przez lekarza lub bezpośrednio przez niego napisany. Taka dwustopniowa weryfikacja: dziennikarz medyczny i lekarz pozwala nam na dostarczanie treści najwyższej jakości oraz zgodnych z aktualną wiedzą medyczną. Nasze zaangażowanie w tym zakresie zostało docenione przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia, które nadało Redakcji honorowy tytuł Wielkiego Edukatora. Sprawdzona treść Konsultacja merytoryczna: Lek. Aleksandra Witkowska ten tekst przeczytasz w 9 minut Depresja to choroba, która może dotknąć osoby w każdym wieku. Smutek czy dołek psychiczny, w jaki zdarza nam się wpadać od czasu do czasu to normalne elementy codziennego życia emocjonalnego. To naturalna reakcja organizmu na niepowodzenia czy rozczarowania. Kiedy jednak uczucie pustki i rozpaczy zawładnie tobą, nie mija i nie pozwala Ci cieszyć życiem jak dotychczas, może się okazać, że cierpisz na depresję. W Polsce nawet 1,5 mln osób zmaga się z tym schorzeniem. Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia, do 2030 roku depresja będzie najczęściej występującą chorobą na świecie. KatarzynaBialasiewicz / Getty Images Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Nie każdy smutek to depresja Depresja – objawy Rodzaje depresji Jakie są przyczyny depresji? Depresja – siedem pytań Depresja starcza – depresja u seniora Depresja – o czym jeszcze warto wiedzieć? Depresja w ciąży a antydepresanty Depresja – leczenie Antydepresanty a uzależnienie Nie każdy smutek to depresja Każdemu z nas zdarzają się tzw. górki i dołki nastroju. Wiele osób stosuje termin "depresja" opisując uczucie smutku, ale ta choroba to coś znacznie więcej. Osoby ze zdiagnozowaną depresją często opisują, że czują się jakby żyły w "czarnej dziurze" lub były skazane na nieuniknione niepowodzenia. Niektórzy w ogóle nie skarżą się na uczucie smutku – zamiast tego czują się apatyczni, nie mają energii do życia, mają wrażenie, że nie ma ono sensu. Depresja przede wszystkim różni się od uczucia smutku tym, że zakłóca codzienne życie. Nie pozwala normalnie pracować, uczyć się, jeść, spać czy po prostu dobrze bawić. Uczucia bezsilności, bezradności, beznadziejności są bardzo intensywne i rzadko ustępują chociażby w najmniejszym stopniu. Najczęściej sprowadza się to do tego, że dotychczasowe hobby przestaje interesować, chory unika spotkań ze znajomymi, towarzyszy mu ciągłe uczucie zmęczenia. Wykonywanie codziennych obowiązków przytłacza. Możesz też wypróbować ziołowe herbaty pobudzające i działające przeciwdepresyjnie, np. Green Tea Matcha Lemon Bio Yogi Tea, którą w promocyjnej cenie znajdziesz na Medonet Market. W ofercie jest też czarna herbata na lepsze samopoczucie - Positive Energy Bio Yogi Tea. W każdej sytuacji objawy sugerujące depresję warto skonsultować z psychologiem. Czasem wystarczy, krótka rozmowa, aby rozwiać wszelkie wątpliwości i otrzymać konieczne w trudnych chwilach wsparcia. Co ważne konsultację psychologiczną możesz dziś odbyć w formie wygodnej teleporady bez konieczności wychodzenia z domu. Choroba ta dotyczy dwa razy częściej kobiet niż mężczyzn. W jej przebiegu na początku wszystko może się wydawać beznadziejne, jednak z odpowiednią pomocą może ulec zdecydowanej poprawie. Dalsza część pod materiałem wideo. Depresja – objawy Aby rozpoznać depresję, musi być spełniony przynajmniej jeden z poniższych głównych kryteriów rozpoznania: obecność obniżonego (depresyjnego) nastroju i/lub wyraźnie zmniejszenie zainteresowania wszystkimi czynnościami dnia codziennego. Objawy te muszą występować prawie codziennie, przez większą część dnia ponad dwa tygodnie. Depresja to stan, który pojawia się niespostrzeżenie. Człowiek powoli traci poczucie sensu, staje się bierny, nie wykazuje ochoty na żadną aktywność i jedyne, czego pragnie to samotność. Człowiek ma poczucie niezrozumienia przez bliskich, wszystko, co do tej pory przynosiło nam radość, jest dla nas obojętne. Gdy odczuwasz przygnębienie i inne niepokojące objawy, warto skorzystać z pomocy specjalisty. Psycholog pomoże uporać się z problemami oraz odzyskać równowagę psychiczną. Objawy cielesne depresji: zaburzenia miesiączkowania, bezsenność, duża potrzeba snu, spadek lub wzrost wagi, migreny, zmniejszone libido, brak apetytu, nadmierny apetyt, suchość w gardle, ciągłe zmęczenie. Należy pamiętać, że to, że mamy gorszy dzień lub bóle głowy nie oznacza, że mamy depresję. Oprócz wyżej wymienionych czynników muszą zostać spełnione również inne, aby móc zdiagnozować depresję. Gdy odczuwasz chwilowe spadki nastroju, wypróbuj susz CBD Amnesia, który działa rozluźniająco i pomaga zredukować stres. Możesz też skorzystać z Żelków CBD SensiSeven, które są bardzo wygodne w stosowaniu i wszędzie można je ze sobą zabrać. Grupa pierwsza (należy spełnić minimum dwa czynniki): ciągłe złe samopoczucie, brak humoru; utrata zainteresowań i przeżywania przyjemności; większe niż dotychczas zmęczenie. Te objawy mogą świadczyć również o niedoborach witamin i minerałów. Wypróbuj zestaw suplementów na poprawę samopoczucia, który zawiera moc odżywczych mikroskładników pozytywnie, wpływających na funkcjonowanie organizmu. Grupa druga (należy spełnić minimum dwa czynniki): zaburzenia uwagi i koncentracji; niska samoocena; poczucie niskiej wartości; czarne i pesymistyczne myśli; chęć odebrania sobie życia; obniżony apetyt; czyny samobójcze; problemy ze snem. Chwilowy dołek a depresja to dwie różne rzeczy. Objawy depresji utrzymują się przez długi czas. Osoby chore na depresję mają problem ze znalezieniem rozwiązania swoich problemów. Bardzo często towarzyszą im myśli samobójcze. Masz niepokojące objawy, które mogą wskazywać na depresję? Umów się na szybką konsultację on-line z psychiatrą. Sprawdź: 5 mitów o lekach antydepresyjnych Rodzaje depresji Dystymia: charakteryzuje się obniżonym nastrojem, pesymizmem, niską samooceną i problemami z podejmowaniem decyzji trwającymi minimum dwa lata. Przebiega łagodniej niż inne rodzaje depresji. Dystymię leczy się za pomocą leków przeciwdepresyjnych oraz psychoterapii. Depresja sezonowa: najczęściej atakuje jesienią. Bardzo często brak słońca powoduje u nas rozdrażnienie, wzmożony apetyt, senność, brak energii. Ten rodzaj depresji występuje najczęściej u osób pomiędzy 20. a 30. rokiem życia. W jej leczeniu często stosuje się fototerapię. Depresja poporodowa: zbadano, że około 3/4 kobiet po porodzie doświadcza krótkotrwałej, wzmożonej drażliwości, płaczliwości oraz niepokoju, które po niespełna dziesięciu dniach stopniowo ustępują. Taki rodzaj depresji wymaga konsultacji z psychiatrą i wsparcia bliskich. Depresja poporodowa spowodowana jest często spadkiem hormonów płciowych po porodzie, a to z kolei prowadzi do pewnej destabilizacji w organizmie. Wykupując abonament medyczny dla kobiet w ciąży, zapewniasz sobie specjalistyczną opiekę lekarską na każdym etapie ciąży. Zaburzenie afektywne dwubiegunowe: jest to naprzemienne występowanie depresji oraz manii. Połączenie tych dwóch stanów może nieść ze sobą przykre skutki, nawet samobójstwo. Choremu na chorobę afektywną dwubiegunową (ChAD) wydaje się, że może wszystko, nie widzi żadnych przeszkód, bywa niebezpieczny. W leczeniu takich zaburzeń stosuje się bardzo silne leki przeciwpsychotyczne, które trzeba stale przyjmować, ponieważ po ustąpieniu objawów może dojść do nawrotu. Jakie są przyczyny depresji? Mimo wielu badań nad depresją, a także stosowaniu przynoszących dobre rezultaty terapii farmakologicznych i psychoterapii, wciąż nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o podłoże depresji. Do najpowszechniejszych należą teorie o przyczynach depresji obejmujących czynniki psychospołeczne i biologiczne. Aspekty biologiczne powiązane z depresją to uwarunkowania genetyczne; zaburzenia neuroprzekaźnictwa serotoniny, dopaminy, noradrenaliny, GABA, acetylocholiny; zaburzenia hormonalne obejmujące kortyzol (hormon stresu), a także niedobór tyroksyny i testosteronu u mężczyzn, spadek stężenia estrogenu u kobiet. Poziom hormonów zbadasz, wykonując laboratoryjną analizę krwi. Sprawdź pakiet dedykowany kobietom i mężczyznom. Na powiązanie depresji z czynnikami biologicznymi wskazują fizyczne objawy choroby, w tym zmęczenie, zaburzenia snu czy apetytu. Skuteczność leków antydepresyjnych związana jest właśnie z tym, że regulują one różne procesy biologiczne i łagodzą objawy. Nie oznacza to jednak, że zmiany biologiczne stanowią główną przyczyną depresji. U podłoża rozchwiania równowagi hormonalnej i neuroprzekaźnictwa mogą leżeć przyczyny psychologiczne. Badania na ten temat nie są jednoznaczne, a zaburzony stan równowagi biologicznej organizmu nie musi być przyczyną depresji – może też stanowić jej efekt. Do przyczyn zaburzenia neuroprzekaźnictwa można zaliczyć: stres; zmiany hormonalne – wywołane wahaniami nastroju, występujące po porodzie, związane z klimakterium czy PMS; leki – działania niepożądane leków na ciśnienie, przeciwlękowych, antykoncepcji czy podawanych osobom z chorobą Parkinsona; choroby somatyczne, np. tarczycy, zapalenie jelit, astma, cukrzyca, grypa, AIDS; uzależnienie od alkoholu lub narkotyków. Ryzyko rodzinne zachorowania na depresję dla krewnych I stopnia to ok. 10-13 proc. Zauważa się też rodzinne predyspozycje do depresji – mogą one mieć charakter dziedziczny, ale też wynikać z wychowywania się w konkretnych warunkach i wynoszenia z nich niekorzystnych cech czy zachowań psychospołecznych. Ważną rolę w powstawaniu depresji przypisuje się też czynnikom psychosocjologicznym, których znaczenie podkreślają różne teorie psychologiczne, w tym humanistyczna, psychoanalityczna czy poznawczo-behawioralna. Dzięki analizie stanów psychicznych człowieka opracowano psychoterapie, które okazują się skuteczne w leczeniu różnych postaci depresji. Masz objawy psychiczne lub psychofizyczne, które mogą wskazywać na depresję? Porozmawiaj ze specjalistą bez wychodzenia z domu – umów się na poradę online z haloDoctor Depresja – siedem pytań Odpowiedz na kilka pytań i dowiedz się, czy niepokojące objawy mogą sugerować depresję: Czy nie możesz spać lub odwrotnie, ciężko Ci wstać z łóżka, potrafisz w nim spędzić większość dnia? Czy masz problemy z koncentracją? Czy dotychczas wykonywane czynności, zadania sprawiają Ci trudność? Czy ciągle towarzyszy Ci uczucie bezradności i bezsilności? Czy nie potrafisz w żaden sposób zapanować nad negatywnymi myślami? Czy nie masz apetytu lub wręcz przeciwnie, potrafisz „przejadać” problemy? Czy łatwo się irytujesz, denerwujesz nawet z błahego powodu? Czy uważasz, że na nic nie masz wpływu, a Twoje życie nie ma sensu? Rodzaj oraz nasilenie objawów depresji są sprawą indywidualną. Istotne jest jednak wczesne ich wychwycenie. Jeśli Twoje odpowiedzi na większość powyższych pytań były twierdzące, skonsultuj się z lekarzem. Możesz zgłosić się do swojego lekarza rodzinnego lub do psychiatry w Poradni Zdrowia Psychicznego (aby zapisać się na wizytę, nie potrzebujesz skierowania od innego lekarza). W diagnostyce depresji może pomóc również pakiet 6 badań laboratoryjnych w kierunku depresji. Oferowany przez pakiet obejmuje badania, które umożliwiają ocenę ogólnego stanu organizmu, co pomaga w postawieniu diagnozy i rozpoczęciu leczenia. Depresja starcza – depresja u seniora Według WHO problem depresji jest najpowszechniejszy w grupie wiekowej od 20 do 40 lat. Obserwuje się jednak rozpowszechnienie tego schorzenia również wśród osób po 65. roku życia. Według statystyk wśród osób starszych nawet 25 proc. pacjentów poradni ogólnych ma depresję, a w domach opieki jest to nawet 30 proc. Według szacunków w Polsce przewidywany jest wzrost liczby przypadków depresji u osób po 65. roku życia – w 2030 roku ma ich być nawet 8,5 mln, co stanowi 25 proc. społeczeństwa. Lekkie objawy depresyjne stwierdza się nawet u 43,6 proc. seniorów, a ciężkie u 10,9 proc. Na pojawienie się depresji u seniorów wpływają czynniki takie jak choroby przewlekłe powodujące ogólne pogorszenie funkcjonowania organizmu. Ograniczenie sprawności ruchowej i samodzielności przyczynia się do tego, że senior zaczyna inaczej postrzegać siebie w stosunku do osób bliskich i otoczenia. Polecamy zestaw suplementów diety dla seniora. Kompozycja witamin i roślinnych ekstraktów, pozytywnie wpływa na zdrowie osób starszych oraz wzmacnia organizm. Witamina D3 przeciwdziała problemom z układem kostnym, a witamina A wzmacnia narząd wzroku. Dodatkowy stres emocjonalny, który może wpływać na psychikę osoby starszej, to śmierć współmałżonka, wyprowadzka dzieci czy inne sytuacja związane z utratą bliskich. Niekorzystne są też problemy natury materialnej, które u seniorów często nakładają się na zaburzoną już sferę emocjonalną. Choroby przewlekłe, które mogą sprzyjać depresji u seniorów, to choroby nowotworowe, cukrzyca czy artropatie (np. choroba zwyrodnieniowa stawów, reumatoidalne zapalenie stawów). Depresja – o czym jeszcze warto wiedzieć? Depresja to nie tylko problem osób dorosłych. Coraz częściej dotyka także dzieci i młodzieży. U nich najczęściej pierwszym objawem jest łatwe irytowanie się, wpadanie w złość, wrogość oraz odgradzanie się od rodziny i rówieśników. Pamiętaj, że depresja zwiększa ryzyko popełnienia samobójstwa przez chorą osobę! Dla człowieka z depresją jest to jedyna ucieczka przed ciągłym uczuciem bezsilności. Dlatego tak ważne jest poszukiwanie fachowej porady. Lekarz pomoże Ci znaleźć te elementy Twojego życia, które nasilają objawy depresji i wskazać sposoby ich modyfikacji. Może również zalecić Ci zmianę stylu życia, wskazać skuteczne techniki relaksacyjne lub zastosować leczenie farmakologiczne (antydepresantami). Depresja w ciąży a antydepresanty O tym, czy kobiety w ciąży mogą przyjmować antydepresanty decyduje między innymi: obraz kliniczny choroby i nasilenie jej objawów, stopień zaawansowania ciąży (w pierwszym trymestrze ciąży niewskazane jest stosowanie jakichkolwiek leków – ze względu na to, że w tym czasie zaczynają rozwijać się narządy i przyjmowanie leków może skutkować powstaniem wad rozwojowych u dzieci). O przyjmowaniu leków w ciąży, zmianie dawki lub odstawieniu zawsze powinien decydować lekarz. Antydepresanty można podawać w ciężkiej depresji, której towarzyszą myśli samobójcze. Stosowane są wówczas leki o znanym i w miarę możliwości udowodnionym bezpieczeństwie. Kolejne trymestry ciąży nie są już tak bezpieczne. Jeżeli sytuacja tego nie wymaga, nie należy ich stosować. Około dwa tygodnie przed planowanym porodem należy zredukować dawkę leków, żeby uniknąć powikłań mogących wystąpić u noworodka oraz umożliwić matce karmienie piersią. Każde przyjmowanie jak i odstawienie leków w trakcie ciąży powinno być pod ścisłą kontrolą lekarza. Kupując abonament medyczny dla kobiet w ciąży, zapewniasz sobie specjalistyczną opiekę lekarską na każdym etapie ciąży. Depresja – leczenie Leczenie depresji odbywa się przy użyciu środków farmakologicznych, jak i psychoterapii. Farmaceutyki, jakie może przepisać lekarz osobie z depresją, to: leki przeciwdepresyjne, mające wpływ na stężenie we krwi serotoniny i noradrenaliny; nieselektywne inhibitory wychwytu noradrenaliny i serotoniny (trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne); selektywne inhibitory wychwytu noradrenaliny i serotoniny oraz selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny oraz inhibitory monoaminooksydazy. Efekty wyżej wymienionych leków powinny wystąpić po kilkutygodniowym stosowaniu. Nie wykluczone jest przyjmowanie środków farmakologicznych w trakcie leczenia psychoterapią. Jeżeli mowa o psychoterapii, u osób z depresją często prowadzi się: terapię interpersonalną; terapię poznawczo-behawioralną; terapię psychodynamiczną. Czytaj więcej: Psychoterapia w depresji – jaką formę pomocy wybrać? Antydepresanty a uzależnienie Bardzo często możemy spotkać się z opiniami, że leki przeciwdepresyjne uzależniają. Jest to stereotyp, który powstał z przekonania, że leki wpływające na funkcjonowanie mózgu mają działanie uzależniające. Nieprawdą jest również, że kuracja antydepresantami powoduje tolerancję i potrzebę zażywania coraz większych dawek. Dawka leków zwiększana jest tylko wtedy, gdy terapia farmakologiczna nie przynosi efektu. Oczywiście zdarza się, że u chorych na depresję pojawia się swego rodzaju lęk i uczucie nawrotu choroby, gdy pominą jedną lub kilka dawek leku, wynika to z ich przekonania, że leczenie nie przynosi efektu. Dowiedz się więcej o depresji: Tak wygląda uśmiechnięta depresja. "Zrobiłam to zdjęcie, a potem wróciłam do płakania w łazience" Męska depresja - jak z nią walczyć? Leki na depresję zmniejszają ryzyko udaru mózgu Depresja - problem globalny Źródła Hammen C., Depresja, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2006. Kowalczuk K. i wsp., Wybrane choroby cywilizacyjne XXI wieku, t. II, Białystok 2016. Osińska M. i wsp., Depresja – choroba cywilizacyjna XXI wieku, [w:] Geriatria 2017, 11: 123-129. depresja choroby psychiczne choroby i zaburzenia psychiczne leczenie depresji objawy depresji dziecko w depresji depresja melancholiczna depresja seniora depresja poporodowa zaburzenia afektywne-dwubiegunowe "Depresja ma moją twarz. Zerwałam z mitem, że choroba psychiczna to "żółte papiery" W 2012 r. jej tata popełnił samobójstwo. 10 lat wcześniej uwolniła się z długiej, toksycznej relacji. Oba te wydarzenia wywołały u niej dojmującą samotność i... Paulina Wójtowicz Ten rodzaj depresji daje nietypowe objawy. Czym jest syndrom Sisi? W historii powszechnej problemy ze zdrowiem psychicznym miewali nie tylko przeciętni obywatele, ale także ludzie ze świata elity. Członkowie rodzin... Paulina Zwolińska Na depresję poporodową choruje ok. 15 proc. kobiet. Czym to grozi dziecku? Psychologowie z Gdańska od czterech lat realizują projekt "Przystanek Mama". Od tego roku dostępny jest dla wszystkich w Polsce. Jego celem jest pomoc... PAP Depresja boli. Siedem fizycznych objawów depresji, o których nie miałeś pojęcia Depresja boli. I chociaż często łączymy tę chorobę psychiczną z emocjonalnym bólem, takim jak smutek, płacz i poczucie beznadziejności, badania udowadniają, że... "Mój 12-letni syn powiedział mi: nie mam po co żyć". Depresja u dzieci to potężny problem Osiem tysięcy. Tyle dzieci w Polsce leczy się na depresję. Ile się nie leczy? Nikt tego nie wie, bo postawienie diagnozy to jedno, a rozpoznanie objawów depresji... Paulina Wójtowicz Digital Health Innovators: Calmsie. Cel: Wsparcie terapii depresji i zaburzeń lękowych u dzieci w wieku 8-12 lat przy użyciu Cyfrowego Terapeutyka (DTx) Żyjemy w czasach, gdy - całe szczęście - o zdrowiu psychicznym mówi się coraz więcej i coraz głośniej. Nieczęsto zdarza się jednak myśleć, że właśnie w tym... Diana Żochowska Śpisz w takiej pozycji? To pierwszy krok do depresji i chorób serca To, w jaki sposób śpimy, ma duży wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Nieodpowiednia pozycja podczas snu, skutkująca zaburzeniami oddychania i niedostatecznym... Beata Michalik Czy istnieje związek między cukrzycą a depresją? [WYJAŚNIAMY] Czy możliwe jest, żeby cukrzyca zwiększała ryzyko zachorowania na depresję i na odwrót? Eksperci nie mają na to pytanie jednej odpowiedzi. Jedno jest pewne – te... Joanna Murawska Psychiatra: Lekarz w depresji wstaje rano i idzie do swoich pacjentów. Praca to często ostatni bastion — Lekarz może być w ciężkiej depresji, ale będzie wstawał rano, szedł do pracy, bez zarzutu będzie wypełniał obowiązki, po czym będzie wracał do domu i leżał, nie... Karolina Świdrak Bożena Dykiel: depresję leczy się litem, a grypa zabija bardziej niż COVID-19. Sprawdzamy, jak jest naprawdę Nie milkną echa po niedawnej wizycie Bożeny Dykiel w programie "Dzień Dobry TVN". Aktorka podzieliła się diagnozą, że depresja wynika z niedoboru litu,... Adrian Dąbek
Argumenty w takim wypadku nie mają znaczenia, liczy się siła przebicia. Kłótnie w domu zaburzają funkcjonowanie całej rodziny i prowadzą do konsekwencji, które mogą być bardzo poważne. W wyniku tak wypracowanego sposobu radzenia sobie z trudnościami może dojść u domowników do rozwinięcia się zaburzeń psychicznych, w tym
Degradacja społeczna, bierność, obniżenie libido, krążenie w myślach wokół jednego tematu, odrzucanie wszystkich propozycji mogą być odbierane przez współmałżonków osób depresyjnych jako osobiste cierpienie i odrzucenie. Taka interpretacja zmian wywołanych depresją pogłębia się, jeśli małżonkowie oceniają swój związek jako niepewny. Nowe przeżycia (z okresu choroby partnera) porównuje się z tymi z poprzedniego etapu małżeństwa, nieobarczonego jeszcze chorobą. Objawy widoczne w zachowaniu partnera spostrzegane są jako "symptomy związku". Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, jeśli w przeszłości zdarzyła się niewierność i zdrada jednego z małżonków. Wówczas wycofująca i odrzucająca postawa manifestowana przez chorego partnera bywa odczytywana przez partnera zdrowego jako dowód rozluźnienia związku i zwrócenia się pierwszego z nich w kierunku kogoś innego. Jeżeli w życiu danego małżeństwa już od dłuższego czasu dawały znać o sobie problemy z budowaniem relacji i komunikacji, wtedy objawy depresji jednej ze stron można łączyć z tymi trudnościami. Druga strona odnosi te symptomy do siebie i może przeżywać je jako bezpośredni zarzut albo atak. Sądzi, że współmałżonek zamyka się albo odrzuca wszystkie propozycje, żeby go ukarać. Przy takim typie spostrzegania objawy depresji odbiera się jako przejaw toczącej się od dawna konfrontacji, zapowiedź samobójstwa albo próbę jego podjęcia bądź jako znak zerwania komunikacji w związku. Często bywa też, że niepewność i "uczepienie się" drugiej osoby, które wynikają z depresji, wtopią się zupełnie dobrze w dany związek, zanim zaczną być spostrzegane jako zmiana chorobowa. Inge Jens tak opowiada o swoim mężu: "Teraz doszła jeszcze dziwna zależność męża od dowodów życzliwości, miłości, przywiązania, uznania, potwierdzania jego wartości. Oczywiście takie rzeczy cieszą każdego. Ale że ty (zwracając się do męża) w jakiejś formie myślałeś od początku, że to, co mówisz, nikogo nie interesuje, to nie było w twoim stylu. Myśl: «To nikogo nie interesuje» nigdy wcześniej nie przyszłaby ci do głowy. Nagle wszystko zszarzało: ujawniła się depresja, a myśmy o tym nie wiedzieli". Depresja jako przejaw stresu Często rodzina próbuje zrozumieć zmiany w psychice osoby z depresją, tłumacząc je aktualnymi wydarzeniami życiowymi, a przede wszystkim sytuacją związaną z pracą. Szczególnie często zwracają uwagę na sytuację zawodową chorego współmałżonka. W tej dziedzinie dokonują się, jak wiadomo, w ostatnich latach największe zmiany, podyktowane sytuacją ekonomiczną na świecie. Objawy depresji łączone są z obciążeniami, jakie wywołuje bezrobocie, konieczność szukania pracy i ciągłej zmiany kwalifikacji albo z oczekiwaniem specjalnych sukcesów ze strony pracodawcy. Wykonywanie zawodu mniej prestiżowego, a tym samym deprecjacja społeczna mogą być w ocenie współmałżonka danego pacjenta powodem przygnębienia. Niekorzystne okoliczności życiowe stanowią niejako wyjaśnienie przygnębienia danej osoby, a bliscy nie muszą już szukać innych przyczyn jej choroby. Zmiany w zachowaniu danej osoby mogą też być skutkiem aktualnych przeżyć na płaszczyźnie zawodowej. Chodzi o presję osiągnięć i czasu. Ma to miejsce w wolnych zawodach, których wykonywanie łączy się z niepewnością zamówień albo zdarza się w sytuacjach, gdy pracodawca wynagradza znacznie poniżej tego, co się należy. Problemy w miejscu pracy, na przykład mobbing, mogą też być łączone ze zmianami w zachowaniu danej osoby. Sytuacje stresowe w zawodzie mogą przez długi czas maskować symptomy depresji, zwłaszcza jeśli uznamy, że jest on cechą społeczeństwa sukcesu. Ingę Jens o depresji swojego męża mówi: "Wpadł w pracoholizm, liczyła się tylko praca, nie potrafił odpoczywać: «Muszę to skończyć do niedzieli», «Właśnie skończyłem to robić». Żył pod presją osiągnięć, która wcale właściwie nie była uzasadniona. Cieszył się szacunkiem, mogliśmy spokojnie żyć, dzieci były zdrowe. Nie było właściwie żadnego powodu, który by uzasadniał ten fanatyczny stosunek do pracy". Powiązanie podobnych faktów z depresją dostrzega się dopiero później. Depresja jako kryzys życiowy Jeżeli ani relacja, w której znajduje się dany człowiek, ani jego aktualna sytuacja zawodowa nie mogą być brane pod uwagę jako przyczyna zmian o charakterze depresyjnym, wtedy powodów depresji szukać trzeba w indywidualnych cechach danej osoby. Dotyczy to historii życia i związanych z nią zranień psychicznych, a także cech osobowości. Jeśli ktoś "od zawsze" miał pesymistyczne nastawienie, we wszystkim dopatrywał się problemów i miał tendencje do roztrząsania i uporczywego nawracania w myślach do pewnych spraw, to objawy depresji należy rozumieć jako nasilenie cech istniejących już wcześniej, a ponieważ pasują one do modelu zachowań normalnych, mogą przez długi czas pozostać niezauważone. Zmiany depresyjne można też spostrzegać jako efekt zmagań zewnętrznych wywołanych trudnymi przeżyciami z przeszłości lub jako ich skutek. Również w tym wypadku ich ujawnienie się nie wydaje się mieć charakteru chorobowego, wymagającego leczenia, lecz jest traktowane jako efekt bolesnych niekiedy doświadczeń. W tej perspektywie owo przysłowiowe "ciężkie życie" czyni człowieka melancholijnym i wymaga czasu, by rany się zabliźniły. Często analizuje się wtedy najwcześniejsze relacje i przeżycia z domu rodzinnego. Ingę Jens opowiada: "Moja teściowa jest, jak mi się wydaje, klasycznym przykładem matki pragnącej, aby jej marzenia zrealizowały się w jej dzieciach, i która czyniła wszystko w tym kierunku, by je popychać do tego, co w jej własnym życiu stało się niemożliwe do osiągnięcia. Robiła to w stopniu, którego zupełnie nie potrafiłam zrozumieć, żądając też tego samego ode mnie. Symbioza między nią a najstarszym synem była bardzo ścisła: «Walter tego nie potrafi... tego nie je... tego nie lubi... tego mu nie wolno... to mu szkodzi» - te niepodlegąjące dyskusji opinie próbowała mi przekazać". Objawy depresji można rozumieć w tej sytuacji jako wynik poczucia ograniczenia ze stron jakiejś osoby i nadmiernych oczekiwań, którym nie można sprostać. Depresja jako choroba albo następstwo choroby Kiedy ani relacja partnerska, ani sytuacja zawodowa, ani wydarzenia z przeszłości nie stanowią rozstrzygających okoliczności, którymi można by wyjaśnić przyczyny depresji danej osoby, rozpoznanie depresji jako choroby jest łatwiejsze. Chory jest osobą dotkniętą niemocą zmęczeniem, brakiem zainteresowania czymkolwiek, pesymizmem i bezsennością niczym bakterią. Jeśli dodatkowo wystąpią objawy somatyczne, jak wyczerpanie, brak łaknienia i inne, blisko już do wniosku, że mamy do czynienia z chorobą somatyczną która wymaga poważnego traktowania. W tej sytuacji bliscy osób depresyjnych, kierowani troską, aranżują wizytę u internisty. Diagnoza, którą ten wyda, a która sugeruje istnienie choroby, wzmacnia tylko ich obawy. Nawet wtedy, gdy lekarz stwierdza depresję, rodzina może mieć nadal wątpliwości, czy diagnoza lekarska uchwyciła chorobę właściwą czy też nie jest tak, że ta właściwa pozostała nierozpoznana. Gdy dana osoba cierpi przy tym jeszcze na konkretnie stwierdzone inne zagrażające życiu lub chroniczne choroby, jak rak, cukrzyca czy reumatyzm, to zmiana w sposobie jej zachowania bywa rozumiana przez najbliższe otoczenie jako reakcja na tę poważną chorobę. Zwłaszcza bóle chroniczne, będące na przykład wynikiem reumatyzmu, uważa się za szczególnie pozbawiające człowieka energii. Podobnie odbiera się zachowanie pacjentów po ciężkich operacjach. Życie z chorobą nowotworową naznaczone jest niepewnością i lękiem. Myśli o śmierci rodzina w takiej sytuacji rozumie i akceptuje. Utrata radości życia (w istocie wynikająca z depresji) jest przez bliskich chorego spostrzegana jako forma jego rezygnacji i poddania się w obliczu choroby, jako brak woli do dalszej walki i jako taka jest przyjmowana ze zrozumieniem. Niewielu z bliskich ocenia taką reakcję jako depresję, mówią oni raczej o zmęczeniu, braku energii i rezygnacji chorej osoby. Rzadko kiedy takie zmiany w postawie człowieka spostrzegane są jako efekt depresji, a jednocześnie jako to, co tworzy obraz depresji jako choroby. Umiejętność takiego zobaczenia problemu poprzedzać musi częściej długi proces uczenia się, kiedy to najbliżsi osób depresyjnych doświadczają na własnej skórze, co jest cechą depresji. Ingę Jens tak opowiada o tego rodzaju doświadczeniach: "Gdybym znała obraz depresji jako choroby, to znaczy, czym w ogóle ona się przejawia, po czym ją rozpoznać, to jej pierwsze sygnały dostrzegłabym już pięć, sześć lat temu, a wyraźne objawy przed dwoma laty. Kiedy mój mąż znalazł się w końcu w klinice, internista zadzwonił do mnie do domu o siódmej rano i poprosił, żebym przyszła. Coś poważnego? W każdym razie pojechałam od razu. Lekarz bez długich wstępów spytał: «Nie sądzi pani, że mąż ma depresję?». Odpowiedziałam: «Jeśli mi pan objaśni, jakie są objawy czegoś takiego, chętnie panu odpowiemy Lekarz opisał mi te symptomy, a ja zrozumiałam, że co najmniej od dwóch lat wszystko zmierzało już do tej katastrofy". Oswajanie się bliskich z diagnozą "depresja" może trwać długo i mogą oni na tę wiadomość reagować początkowo ambiwalentnie. Będą na przykład próbowali sami wyrobić sobie jakieś wyobrażenie o tej chorobie. Niektórym trudno przychodzi rozumieć sytuację chorego współmałżonka. Dotyczy to samej diagnozy. Nierzadko z obrazem depresji jako choroby konkurują też potoczne wyobrażenia. Bliskim na przykład wydaje się, że - jeśli tylko się chce - jest przecież rzeczą możliwą wyjście z nastroju depresyjnego. "Nie każdego dnia - argumentują - jest przecież tak samo". Tym większe zaskoczenie wywołuje wtedy przekonanie się o tym, że człowiek w fazie depresji jest naprawdę uwięziony w chorobie i o własnych siłach nie potrafi się z niej wyrwać. Siła, której do tego potrzebuje, jest wtedy poza jego zasięgiem. Bliscy pacjentów depresyjnych starają się zdobyć w efekcie podstawowe informacje dotyczące tej choroby oraz wskazówki na temat sposobu postępowania z osobą nią dotkniętą aby móc jakoś uporządkować obserwowane zmiany i właściwie do nich podejść. Mąż Kathariny Bareiter, chorującej na depresję, mówi: "Nie traktowałem serio depresji żony, nie bardzo też potrafiłem się wczuć w jej sytuację. Gdy ktoś złamie sobie nogę, boli go głowa albo ma problemy z sercem, to albo znam taki stan, albo mogę go sobie wyobrazić. Depresja natomiast jest dla mnie czymś w rodzaju stanu bólu duszy połączonego z kacem, kiedy spędziło się długą noc, pijąc za dużo alkoholu, wracając do wspomnień i gadając. Nie mogę sobie wyobrazić (choć Katharina opowiadała mi o tym), że człowiek nie może wyrwać się z tej «czarnej dziury», gdy ma trochę dobrej woli... Dopiero kiedy opowiedziała mi o próbie samobójczej w pobliskim wieżowcu, ogarnął mnie lęk". Gdy bliscy doświadczają codziennie obniżonego nastroju, trudno im traktować depresję jako chorobę. Hannelore Holtz tak podsumowuje uwagi na temat depresji swego męża Jana: "Zmienia się moje nastawienie wobec określenia «przygnębiony». Ogarnia mnie dziwny niepokój, kiedy ktoś mówi, że czuje się «przy gnębiony». Zaraz poprawiam wtedy:«Jesteś wzburzony, zdenerwowany, smutny, nie jesteś przy gnębiony». A przy tym już sama przecież tak się czułam. Tak to znaczy - jak? W każdym razie inaczej niż wyobrażałam to sobie przez wszystkie te lata. To o wiele więcej niż smutek, chandra, brak nastroju. Jan nie jest smutny w utartym znaczeniu tego słowa, kiedy popada w depresję. Właściwie - zapada się. Tak, zapada się... Zaczynam zastanawiać się nad znaczeniem słowa: zapadać się. Jan nie jest ani «smutny», ani «melancholijny». Zapada się w straszną ciemność, w lęk pozbawiony imienia, w apatię i obłąkanie, w świat, do którego dostępu z zewnątrz nie ma nikt". Obserwowane u chorego zmiany bliscy dopiero wtedy są gotowi interpretować w kontekście medyczno-psychiatrycznym, gdy dotychczasowe rozumienie objawów i próby rozwiązania problemu zawiodły albo gdy nabyta wiedza sprawiła, że mogą dopuścić do siebie nową interpretację. Niekiedy przeżywają oni prawdziwą walkę wewnętrzną by wreszcie dojść do właściwego pojmowania choroby. Zdarza się to wówczas, gdy uwzględnia się zarówno przyczyny niezmienne, takie jak "charakter", jak również przyczyny zmienne, związane z zawodem, relacją osobistą czy zdrowotną. Wiecej w książce: Jak żyć z osobami cierpiącymi na depresję - Jeannette Bischkopf
niechęć do życia, myśli samobójcze, bezsenność, rezygnacja z kontaktów z ludźmi i wychodzenia z domu, zaniedbywanie higieny osobistej. Brak koncentracji, spowolnienie lub pobudzenie ruchowe to również objawy depresji. U dzieci choroba może być powodem problemów w szkole, lub w kontaktach z rówieśnikami.
Czy leczenie depresji w domu może być skuteczne? « Przejdź do listy artykułówDepresja jest zaburzeniem, które jest bezpośrednio związane z naszym nastrojem. Objawia się w postaci chronicznego przygnębienia, znacznego obniżenia nastroju, zwolnienia tempa działania, złego samopoczucia, a nawet pojawiających się stanów lękowych. Bardzo często pacjenci dotknięci tą przypadłością skarżą się na brak chęci do jakiegokolwiek działania. To stan, w którym osoby szukają samotności, stronią od innych i nie odczuwają potrzeby wyjścia z domu. Chorzy nie widzą żadnych perspektyw i nie rozpoznają dla siebie pozytywnej przyszłości. Zaczynają pojawiać się objawy somatyczne, takie jak bezsenność, bóle głowy, problemy z apetytem, a nawet wahania wagi oraz negatywne myśli, czy niepokojące urojenia. W słowniku pojawia się również termin używany na określenie chandry jesienno-zimowej. To depresja sezonowa, która wiąże się przede wszystkim z sytuacją na zewnątrz. Pochmurna aura, charakterystyczna dla okresu od października do marca, wzbudza u nas poczucie osłabienia, wrażenie braku motywacji, a nawet lęku i niepokoju. To właśnie w tym czasie niemal większość z nas dopada niekomfortowa chandra oraz obniżenie koncentracji. Pomimo objawów łudząco podobnych do tych na pograniczu groźnego zaburzenia samopoczucia, tak zwana depresja sezonowa nie stanowi jednostki chorobowej. Głównym czynnikiem, który powoduje jej powstawanie, to prawdopodobnie niedobór naturalnego światła słonecznego. Leczenie depresjiW procesie leczenia depresji bardzo często spotykamy się z możliwością leczenia farmakologicznego. Antydepresanty, to jedna z form usuwania groźnych objawów tego zaburzenia, ale nie jedyna. Nie każdy w ten sposób zdiagnozowany stan chorobowy determinuje dożywotnie przyjmowanie leków. Bardzo często specjalnie nakierowana rozmowa z psychiatrą może zapewnić stopniowe całkowite uzdrowienie. Sposób radzenia sobie z depresj
. 264 418 445 90 260 477 151 283
depresja matki siedzacej w domu